Finał Ligi Konferencji: Znakomita atmosfera na stadionie!
Wrocław znakomicie przygotował się na wielką sportową kulminację. Finał Ligi Konferencji to dla miasta wydarzenie prestiżowe – zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Choć incydenty z centrum nieco przyćmiły obraz święta futbolu, organizatorzy i służby liczą, że główne wydarzenie – sam mecz – przebiegnie bez zakłóceń i zapisze się w pamięci kibiców wyłącznie jako spektakularne widowisko sportowe.
Atmosfera na stadionie była jednak fenomenalna. Dziesiątki tysięcy angielskich i hiszpańskich kibiców, a także tych z innych krajów, w tym oczywiście z Polski bawili się fenomenalnie, podziwiając znakomitych piłkarzy czołowych europejskich klubów.
Zamieszki w centrum Wrocławia przed meczem Real Betis - Chelsea
Tymczasem w ścisłym centrum Wrocławia – szczególnie na Rynku – emocje sięgały znacznie wyższego poziomu. To właśnie tam od wtorku trwają kibicowskie spotkania i zabawa. Wśród tłumu dominuje zieleń i biel – barwy Betisu – ale również nie brakuje niebieskich akcentów Chelsea. Niestety, oprócz świętowania dochodziło także do zamieszek. Policja zmuszona była użyć środków przymusu bezpośredniego – granatów hukowych i armatek wodnych – by rozdzielić agresywnych fanów obu drużyn.
Aby ograniczyć napięcia, miasto zorganizowało dwie oddzielne strefy kibica – jedną przeznaczoną wyłącznie dla sympatyków Betisu, drugą dla fanów Chelsea. To rozwiązanie ma pomóc uniknąć kolejnych konfrontacji i zapewnić bezpieczne wspólne oglądanie meczu tym, którzy nie zdobędą się na wejście na stadion.
