Andrzej Biegalski żył sześćdziesiąt cztery lata. W swojej bogatej bokserskiej karierze stoczył aż dwieście trzydzieści siedem walk amatorskich. Wygrał dwieście jeden z nich, a przegrał zaledwie trzydzieści sześć. Złoto mistrzostw Europy w Katowicach wywalczył jako zawodnik Legii Warszawa. Na czempionacie w 1975 roku szedł jak burze i aż do finału pokonał wszystkich przeciwników przed czasem.
W decydującym starciu, po emocjonującym pojedynku, na punkty wygrał z faworyzowanym przez ekspertów Wiktorem Uljaniczem z ZSRR. Rok przed imprezą na Śląsku dotarł do ćwierćfinału mistrzostw świata, organizowanych na Kubie. W 1976 roku wziął udział w igrzyskach olimpijskich w Montrealu. Jego występ zakończył się jednak już po pierwszej walce.
Najbliższym Andrzeja Biegalskiego składamy najszersze kondolencje z powodu straty. Polski sport o wybitnym zawodniku na pewno nie zapomni.
Odszedł kolejny wielki bokser-mistrz Europy w ciężkiej z Katowic Andrzej Biegalski (64 l.).237 walk:201W,36 P.Na ME1975 sens. W z Uljaniczem
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 14 marca 2017
Pamiętacie,że Andrzej Biegalski zdobył złoto ME 1975 w barwach Legii Warszawa?A na IO w Montrealu przegrał z prof mistrzem świata Big Tatem?
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 14 marca 2017