- Znamy się od kilku lat, dlatego Tomek chętnie przyjął zaproszenie na galę do Łomianek. To będzie dla kibiców dobra okazja, by porozmawiać lub zrobić sobie zdjęcie z mistrzem - przekonuje organizator gali Mariusz Grabowski. - Zaznaczam, że ściągnięcie Adamka z Czech do Polski to nie był chwyt marketingowy. To po prostu zbieżność nazwisk, uważam go za solidnego pięściarza i sądzę, że to będzie twardy rywal dla Roberta - tłumaczy.
Parzęczewski przed walką z czeskim Adamkiem jest w bojowym nastroju. - Za mną najlepsze przygotowania w karierze, przesparowałem ponad 100 rund, m.in. z Rosjaninem Aleksandrem Moskowskim, ostatnim amatorem, który pokonał słynnego Siergieja Kowaliowa - mówi nam "Arab". - Liczę, że Adamek przyjedzie w najlepszej dyspozycji i będę chciał sprowadzić go na ziemię. Fajnie byłoby to zrobić na oczach Tomasza Adamka - dodaje Parzęczewski.
Będzie rewanż. Tony Bellew i David Haye zmieżą się już w grudniu!
Krzysztof Głowacki: Moja ręka jest sprawna na 80 procent
Ewa Piątkowska na zdjęciu z Bartłomiejem Misiewiczem. "Sparingpartner do obicia mordy"