Artur Szpilka wniósł na wagę 102,3 kg. W porównaniu do jego poprzedniej walki, przegranej z Deontayem Wilderem, jest cięższy o ponad trzy kilogramy, ale nie ma mowy o zbędnej masie. Widać, że "Szpila" jest umięśniony, w znakomitej formie. Bardziej zaskoczył jednak na wadze Adam Kownacki, który przed tą walką schudł aż jedenaście kilogramów! Solidnie pracował na treningach i widać efekty. Choć jest cięższy od Szpilki o ponad siedem kilogramów, to może być zadowolony z wagi 109,9 kg.
Zobacz: Szpilka i Kownacki przed walką. Słowna wojna przeniesie się do ringu?
Gdy polscy bokserzy zeszli z wagi i spotkali się twarzą w twarz, zaczęły się prawdziwe emocje! Była ostra wymiana słów i niewiele brakowało, a przedwcześnie doszłoby do walki Szpilki z Kownackim! Na szczęście bijatyki nie było. Ta ma być na gali Premier Boxing Champions w Nowym Jorku.