Artur Szpilka

i

Autor: Instagram / artur_szpilka Artur Szpilka

POTĘŻNA FALA HEJTU wylała się na Artura Szpilkę za to, co zrobił z psem! Nie może dać sobie spokoju!

2020-12-18 10:37

Artur Szpilka dla wielu kibiców boksu w Polsce jest prawdziwym idolem. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych pięściarzy w naszym kraju taki stan rzeczy zawdzięcza jednak nie tylko występom w ringu. Istotne w kontekście kontaktu Artura Szpilki z fanami są także treści, które sportowiec z Wieliczki publikuje na Instagramie. Jakiś czas temu było bardzo głośno o tym, co stało się na wymagającym spacerze pięściarza z psem. Choć minęło od tego wydarzenia sporo czasu, to najwyraźniej "Szpila" nie może zapomnieć lawiny hejtu, która wylała się na niego.

Artur Szpilka na swoim Instagramie bardzo często publikuje zdjęcia, na których widać jego psy. Czworonogi są pełnoprawnymi członkami rodziny pięściarza. W szczęśliwym domu, który tworzy z narzeczoną Kamilą Wybrańczyk (jej niezwykłą metamorfozę możecie prześledzić w galerii poniżej) zwierzakom niczego nie brakuje. Jednak jakiś czas temu Artur Szpilka naraził się innym użytkownikom Instagrama swoim nie do końca rozsądnym zachowaniem. Jeden z jego pitbulli - Pumba - został zabrany na wymagający spacer. "Szpila" i jego pupil zamierzali zdobyć zimą szczyt Śnieżki. Problem w tym, że eskapada nie była przygotowana na złe warunki atmosferyczne i konieczna okazała się interwencja GOPR-u. Artur Szpilka po tym wydarzeniu stał się obiektem ataków ze strony nie tylko kibiców boksu, lecz także obrońców praw zwierząt. Wielu atakowało go w sieci w sposób bezpardonowy. Choć minęły miesiące od pamiętnego wyjścia w góry, to najnowsze zdjęcie Artura Szpilki na Instagramie wydaje się pokazywać wyraźnie, że pięściarz nie zapomniał o atakach w sieci.

Tak wygląda syn Artura Szpilki. Ma już 7 lat, wszystko stało się jasne [ZDJĘCIE]

Artur Szpilka Śnieżka. Pamiętny spacer z psem

Artur Szpilka i Pumba na Śniezkę wybrali się po raz pierwszy w styczniu 2019 roku. Sam zainteresowany opublikował na Instagramie przejmujący film, na którym zmarznięty informuje o bardzo trudnej sytuacji. Na szczęście ostatecznie ani sportowcowi, ani jego pupilowi, nic złego się nie stało, choć komentarze w sieci jednoznacznie oceniły postawę pięściarza z Wieliczki. "Co trzeba mieć w głowie, żeby w taką pogodę pita w góry targać" - można było przeczytać. "O złych warunkach trąbili w TV od tygodnia o stopniach zagrożenia lawinowego również... Jak mogliście o tym nie wiedzieć? Poza tym pies w taki mróz? Dopiero co z 2 tyg temu jednego owczarka tak ratowali i ledwo przeżył" - zauważył kolejny komentujący. Co ciekawe, Artur Szpilka na Instagramie zapowiedział kolejny atak na Śnieżkę.

Artur Szpilka psy. Zapowiedź na Instagramie

Artur Szpilka z najbliższymi już w letnich warunkach ostatecznie zdobył Śnieżkę. Najwyraźniej pięściarz postanowił wrócić do wspomnień z gór. Na jego profilu na Instagramie pojawiło się bowiem zdjęcie z Pumbą na szlaku. Co więcej, fani otrzymali zapowiedź, która pokazuje, że Szpilka nie zapomniał o krytyce sprzed miesięcy. "W sobotę zdobywamy Śnieżkę z Pumbusiem i cała ekipą. Tym razem w samych spodenkach czapce i rękawiczkach" - napisał na portalu społecznościowym sportowiec pochodzący z Małopolski.

Artur Szpilka zdradził wielki sekret związku z Kamilą Wybrańczyk. Zupełnie się nie krępują, puszczają BĄKI

Sonda
Czy lubisz Artura Szpilkę?

Artur Szpilka dziękował GOPR po akcji na Śnieżce

Gdy w przeszłości Artur Szpilka i pies Pumba próbowali zdobyć Śniezkę zimą, zaskoczyły ich zmieniające się warunki atmosferyczne. Ostatecznie niezbędna okazała się interwencja GOPR. Być może to właśnie ona uchroniła dobrze rozumiejącą się dwójkę przed najgorszym. Po całym zamieszaniu Artur Szpilka dziękował górskim ratownikom. Na antenie Polsat News kierował w ich stronę wyrazy uznania.

Artur Szpilka wyszedł z WIĘZIENIA! Przysłali po niego luksusową limuzynę z MORZEM alkoholu [ZDJĘCIA]

TYSON o walce ze SZPILKĄ na GOŁE PIĘŚCI! Stanowcza deklaracja l GROMDA
Najnowsze