Dariusz Michalczewski, Artur Szpilka

i

Autor: Super Express Dariusz Michalczewski ostro skrytykował Artura Szpilkę

Michalczewski przejechał się po Szpilce! Wskazał, kto jeszcze usadziłby go w ringu! To musiało zaboleć

2021-10-08 10:23

Dariusz Michalczewski był na przełomie wieków jednym z najpopularniejszych polskich bokserów. „Tiger” stoczył na zawodowych ringach 50 walk, z czego aż 48 kończył zwycięstwem. Przegrał jedynie dwa ostatnie pojedynki w swojej karierze, gdy tracił posiadane przez siebie pasy mistrzowskie. W 2005 r. przeszedł na sportową emeryturę, a swoją uwagę skupił m.in. na sprawach społecznych. W dalszym ciągu jest on wielkim fanem boksu, a w czwartek wieczorem gościł w programie Kanału Sportowego prowadzonym przez Małgorzatę Domagalik. 53-latek szczerze odpowiadał na pytania zadawane przez dziennikarkę i widzów. Boleśnie oberwało się przede wszystkim Arturowi Szpilce.

Michalczewski był mistrzem świata WBO, WBA i IBF w kategorii półciężkiej oraz WBO w kategorii junior ciężkiej. Był niepokonany przez 48 walk, a aż 25 z nich było pojedynkami mistrzowskimi. Dopiero w październiku 2003 r. zaznał smaku porażki, gdy uległ niejednogłośną decyzją sędziów Meksykaninowi, Julio Cesarowi Gonzalezowi. Do ringu wrócił jeszcze jeden raz, ale Francuz Fabrice Tiozzo pokonał go przed czasem, a „Tiger” po tym starciu zakończył karierę. Jego osiągnięcia mówią same za siebie, ale zdecydowaną większość walk stoczył w barwach Niemiec. Dopiero we wrześniu 2002 r. wystąpił jako Polak, gdy bronił tytułów przeciwko Richardowi Hallowi. To sprawia, że niektórzy kibice nie utożsamiają się z wcześniejszymi sukcesami boksera. Jednym z nich jest Artur Szpilka, który zaczepiał Michalczewskiego, nazywając go „Goebbelsem”. Teraz odpowiedział mu sam zainteresowany, który nie zostawił na 32-latku suchej nitki.

Łysy jak kolano Artur Szpilka zaszokował fanów. Pokazał zdjęcie, gdy miał włosy!

Burzliwe życie Dariusza Michalczewskiego w ringu przeniosło się także na jego życie prywatne. Jego trzecią żoną jest Barbara, z którą ożenił się w 2009 r. [ZOBACZ W GALERII PONIŻEJ]

Jeden z „półpięściarzy”

Małgorzata Domagalik zaprosiła 53-latka do autorskiego programu „Niech gadają” emitowanego w Kanale Sportowym. Fani boksu ucieszyli się na myśl o tym występie, gdyż Michalczewski słynie ze szczerości. Chętnie przedstawia swoje zdanie, i nie inaczej było w internetowym programie. W ostrych słowach podsumował kariery kilku pięściarzy, bowiem o Andrzeju Gołocie, Arturze Szpilce i Izu Ugonohu powiedział, że są „półpięściarzami”, ponieważ nigdy nie zdobyli tytułu mistrzowskiego. Po chwili Szpilce oberwało się jeszcze mocniej.

Wiemy, z kim zmierzy się zwycięzca walki Fury - Wilder 3!

Dziennikarka przypomniała słowa 32-latka, który w jednym z wywiadów nazwał Michalczewskiego „Goebbelsem”. To pobudziło byłego boksera, który w mocnych słowach wypowiedział się o Szpilce. - Mnie ten człowiek za bardzo nie interesuje, bo on nic sobą nie reprezentuje. Gdyby to była osoba, którą szanuje, której nie muszę lubić, ale coś osiągnęła, to może by mnie to zabolało, może bym o tym pomyślał. Ale taka osoba, która się co chwilę przewraca... nawet Agnieszka Rylik [była mistrzyni świata w boksie - przyp. red.] by go znokautowała - stwierdził Michalczewski.

Sonda
Co wolisz: boks czy MMA?
Artur Szpilka ZAWALCZY na GOŁE PIĘŚCI? Stanowcza DEKLARACJA

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze