Gorący konflikt polskich pięściarzy! Jan Czerklewicz: Podtrzymuję swoje słowa. Chce mnie ukarać? Zobaczymy

Do tego pojedynku miało dojść na minionej gali Knockout Boxing Night 23 w Mrągowie. Jan Czerklewicz miał skrzyżować rękawice z Kamilem Bednarkiem w walce wieczoru. Tak się jednak nie stało. Bednarek doznał urazu, a zastępstwo w postaci innego zawodnika nie okazało się dla 24-latka dużym wyzwaniem. Gładka wygrana na punkty i kolejny triumf został dopisany do rekordu. Czerklewicz i Bednarek mają jednak do wyjaśnienia pewne sprawy w ringu. Kontuzja co najwyżej opóźni to starcie.

Tyson Fury zszokował w dniu urodzin. Jego decyzja wywołała konsternację, trudno za nim nadążyć

Czerklewicz - Bednarek: Gorący konflikt polskich pięściarzy

Cała sytuacja rozpoczęła się od słów Czerklewicza o bombardowaniu niedoszłego rywala w ringu. Te słowa nie spodobały się Kamilowi Bednarkowi, który w rozmowie z RingPolska.pl obiecywał, że rywal zapłaci za swoje słowa. W wywiadzie udzielanym "Super Expressowi" Czerklewicz podtrzymał swoje słowa.

- Podchodzę do wszystkiego spokojnie, bo jestem sportowcem, tak jak i on. Odebrał pewne rzeczy ofensywnie. Mówimy o walce dwóch młodych i ambitnych ludzi. Przepraszam, mam powiedzieć, że położę się w ringu? Będę chciał bombardować, iść do przodu i to podtrzymuję. Usłyszałem, że będzie chciał mnie ukarać. Jak będzie zdrowy zobaczymy się w ringu i będziemy się karać. Jeden, drugiego. Zobaczymy za co - mówi Czerklewicz.

Oglądaj całą rozmowę z Janem Czerklewiczem po gali Knockout Boxing Promotions w materiale wideo.

Jan Czerklewicz po wygranej w debiucie w nowej grupie

Jan Czerklewicz odniósł kolejną wygraną w zawodowym ringu, pierwszy raz w grupie Knockout Boxing Promotions. Rywal wszedł do gry w ostatniej chwili i starał się postawić twarde warunki. Maciej Drozdowski musiał dopisać pierwszą porażkę do swojego konta.

Don Kasjo: znokautuje Artura Szpilkę. Chwali się też nowym garniturem od Pani Grażynki

- Cieszę się z debiutu w nowej grupie Knockout Boxing Promotions. Cieszę się z wygranej. Walka wyglądała lepiej niż moje oko. Zderzenie głowami, trochę lekceważenia z mojej strony, poszedł kciuk w oko i potem tak się wygląda. Nie można się napalać i stawać po zadanej akcji. Mam większe możliwości! Przeciwnik z całym serduchem i zapałem walczył o każdą rundę - dodawał.