- Jestem bardzo dumny i szczęśliwy, że mogę trenować razem z "Diablo" i wystąpić na jego mistrzowskiej gali - nie ukrywa Izuagbe. - Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby za kilka lat tak jak on zdobyć mistrzostwo świata.
Na razie Izu zbiera doświadczenie na zawodowych ringach. Do końca roku chce stoczyć jeszcze 5-6 walk.
Patrz też: Krzysztof "Diablo" Włodarczyk: Palacios jest dobry, ale ja po prostu jestem jeszcze lepszy
- Na tym etapie kariery chyba więcej korzystam ze sparingów niż z walk - ocenia. - Moi rywale mają raczej przeciętny bilans, a sparuję na przykład z Tomkiem Hutkowskim, niepokonanym w 19 walkach. To dla mnie bezcenne doświadczenie, które bardzo szybko zaprocentuje - nie ma wątpliwości Izu, który zanim zajął się boksem, był mistrzem świata w kick boxingu.