- Nic o nim nie wiem poza tym, że ma tak samo spieprzony rekord jak ja. Ja mam na koncie 10 porażek w 50 walkach, on przegrał 12 z 38 pojedynków - mówi Jackiewicz, którego z Belgiem łączy jeszcze jedno: mają taki sam przydomek - "Wojownik".
- Jestem dobrze przygotowany, sparowałem z Damianem Jonakiem i Krzyśkiem Bieniasem. Sparingi były ciężkie, ale jestem zadowolony - tłumaczy Jackiewicz, były mistrz Europy i pretendent do pasa mistrza świata wagi półśredniej. - Zrobię wszystko, by znów walczyć o pasy. Już w następnym pojedynku mogę boksować o tytuł mistrza Unii Europejskiej we Włoszech z Luciano Abisem.
W Raciborzu wystąpią także Wawrzyk, Jonak, Bienias i Maciec. Patronem sobotniej gali jest "Super Express", bilety można kupić na www.eventim.pl, transmisję przeprowadzi Polsat Sport (od 20.00) i Polsat (od 24.00).