Kliczko nokautuje! Rekowski zrewanżował się McCallowi!

Witamy w relacji na żywo z meczu AEK Ateny - Bayern Monachium. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:55. Bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Zapraszamy na relację z meczu Ligi Mistrzów. W grupie E AEK Ateny podejmie Bayern Monachium.

Atmosfera w Monachium do soboty była bardzo napięta. Bayern przeżywał podobny kryzys, jaki miał miejsce równo rok temu. Po czterech meczach bez zwycięstwa podopieczni Niko Kovaca zdołali pokonać Vfl Wolfsburg w Bundeslidze i uspokoili swoich fanów.

Z dobrej strony pokazał się we wspomnianym spotkaniu Robert Lewandowski. Dwa gole oraz asysta nie przeszły niezauważone w niemieckich mediach i Polak został oceniony bardzo wysoko. Kibice Bayernu mają nadzieję, że i dzisiaj ich snajper znów popisze się dobrą grą.

AEK natomiast musi liczyć na piłkarski cud. Grecki zespół jest najsłabszym w grupie E, co potwierdzają ostatnie wyniki. Ateńczycy nie zdobyli jeszcze żadnego punktu. Przegrali i z Ajaksem Amstredam i Benficą Lizbona. Dziś, każdy inny wynik niż wygrana Bayernu będzie dużym zaskoczeniem.

Unsere Start-XI in ??! ?

? #AEKFCB #packmas #FCBayern #MiaSanMia pic.twitter.com/Qatv3mHwnb

— FC Bayern München (@FCBayern) 23 października 2018

Οι 11 του Μαρίνου Ουζουνίδη για τον μεγάλο αγώνα με την Μπάγερν Μονάχου!#UCL #MD3 #AEKFC #AEKFCB #aekfcseason2018_19 #aekfamily pic.twitter.com/oczHOAfXcg

— AEK F.C. (@AEK_FC_OFFICIAL) 23 października 2018

Piłkarze obu drużyn są już na boisku. Hymn Ligi Mistrzów, a następnie piłkarskie emocje w Atenach!

Zaczynamy!

Z pierwszym atakiem ruszyli gospodarze. Wszystko zaczęło się od dalekiego wykopu bramkarza, ale dośrodkowanie zepsuł Bakasetas.

AEK zaczął odważnie. Stara się wysoko atakować rywali, wielu piłkarzy w żółto-czarnych strojach jest na połowie Bayernu. Grecy nie mają respektu do rywala.

Groźne dośrodkowanie Robbena w pole karne. Niewiele zabrakło, aby do piłki doszedł Lewandowski, ale piłkę sprzed nosa sprzątnął mu Czygrinski. 

Na Stadionie Olimpijskim w Atenach komplet publiczności. To niecodzienny widok na meczach AEK-u:

Few minutes left!#UCL #MD3 #AEKFC #AEKFCB #aekfcseason2018_19 #aekfamily pic.twitter.com/w7pLs89ZzP

— AEK F.C. (@AEK_FC_OFFICIAL) 23 października 2018

Obraz gry na razie nie wygląda tak, jak można było zakładać przed spotkaniem. Bayern ma problemy z konstruowaniem ataków, a AEK nie zamierza składać broni. Grecy nieco częściej przy piłce.

Dużo szczęścia mają gospodarze! Czygrinski przeciął dośrodkowanie Gnabry'ego z lewej strony, ale niewiele zabrakło, aby zawodnik z Ukrainy wpakował piłkę do własnej bramki. Ta przeleciała tuż obok słupka.

Odpowiedź AEK-u! Dalekie podanie padło łupem Ponce, który zdecydował się na strzał z około 17 metrów. Argentyńczyk nie trafił w bramkę.

Bayern szarżuje przede wszystkim lewą stroną, gdzie z dobrej strony pokazuje się Gnabry:

? @SergeGnabry causing all sorts of problems down that left flank so far. Watch this space...#UCL #AEKFCB 0-0 pic.twitter.com/1AbRtRKYcX

— FC Bayern English (@FCBayernEN) 23 października 2018

I ponownie Gnabry. Niemiec zdecydował się na strzał z dystansu, ale został on zablokowany. Po rzucie rożnym skuteczną interwencją popisał się Barkas.

Fataly błąd piłkarzy z Aten. Piłkę przed polem karnym AEK-u przejął Thiago. Wydawało się, że może strzelać, ale próbował dograć do Lewandowskiego. Zrobił to bardzo niedokładnie.

Strzał z około 23 metrów w wykonaniu Jamesa Rodrigueza. Wprost w ręce Barkasa.

Bayern nie zachwyca. Dużo niedokładnych podań, zbyt wiele indywidualnych akcji. Goście z trudem przedzierają się na 20 metr od bramki AEK-u. Czyżby mecz z Wolfsburgiem był jedynie wyjątkiem?

- Pass! - krzyczy Robert i w sumie to modlitwa, od której mógłby zaczynać kazdy dzień w tym sezonie. W klubie i w kadrze. #AEKFCB

— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 23 października 2018

Gnabry robi z Bakakisem, co chce. Grek w ostatniej akcji został wkręcony w ziemię, ale Gnabry strzelił tylko w boczną siatkę.

Koniec pierwszej połowy!

Bardzo przeciętne widowisko w Atenach. Bayern wrócił do swojej gry sprzed meczu z Wolfsburgiem, a więc gra apatycznie, niedokładnie i po prostu słabo. AEK walczy dzielnie i jak na razie ma wynik, który przed spotkaniem wziąłby zapewne w ciemno.

Jakby ktoś miał problem z zauważeniem, co zmieniło się w grze Bayernu po przerwie reprezentacyjnej, to spokojnie. Wszystko poniżej rozpisałem.#AEKFCB #BundesTAK pic.twitter.com/jDmTNZy4CX

— Jakub Goliński (@jackobgol) 23 października 2018

Zaczynamy drugą połowę spotkania!

AEK spokojnie rozgrywa piłkę na połowie Bayernu. Zaskakujący początek drugiej odsłony.

Groźny kontratak gospodarzy. Po przechwycie piłki w środkowej strefie boiska, pod pole karne Bayernu popędził Bakasetas. Grek odegrał na 20 metrze do Mantalosa, ale ten strzelił bardzo niecelnie.

Bawarczycy mają problemy z opuszczeniem własnej połowy. Dalekim podaniem ratował się Martinez, a piłkę od razu przejęli ateńczycy. Źle to wygląda dla fanów mistrzów Niemiec.

Prędkość, z jaką AEK wraca do defensywy, robi wrażenie. Chyba wzięli sobie do serca słowa trenera i faktycznie jutro nie będą w stanie chodzić. Szybciej działają niż kontry Bayernu, który swoją drogą coś nie może się dogadać#AEKFCB

— Kamila Nawotnik (@Nawotnik) 23 października 2018

GOOOOOL! Javi Martinez!!

GOOOOOOL! Robert Lewandowski!

Ależ minuty Bayernu! Wystarczyły dwie dobre akcje, aby Bawarczycy objęli prowadzenie. Najpierw Maritnez wykorzystał zamieszanie w polu karnym AEK-u, a następnie Lewandowski po dograniu Rafinhi wpakował piłkę do pustej bramki.

Lewandowski piętką próbował pokonać Barkasa i niewiele zabrakło do drugiego gola. Golkiper gospdoarzy złapał piłkę na linii bramkowej.

Gol Martineza:

#AEK 0:1 #Bayern | Champions League | Day 3 | 61' #Martinez#AEKBAY
via @VideoGoals_HD pic.twitter.com/ByrL0BaDsZ

— via @VideoGoals_HD (@viaVideoGoals1) 23 października 2018

AEK stara się zdobyć kontaktową bramkę, która dawałaby nadzieje na remis, ale nie mają siły przebicia. Ich ataki kończą się przed polem karnym Bayernu.

Druga zmiana w Bayernie. Mueller zastąpił Gnabry'ego.

Gol Lewandowskiego:

? CHAMPIONS LEAGUE

Lewandowski amplía la ventaja del Bayern de Múnich en Atenas (0-2).pic.twitter.com/YPa5vZ1rav

— Futbelia (@futbelia) 23 października 2018

Dobra piłka Muellera do Lewandowskiego. Polak źle przyjął sobie piłkę w polu karnym i zmarnował okazję na oddanie groźnego strzału.

Niewiele zabrakło, aby Kimmich popełnił błąd. Był mocno naciskany przez rywala, ale zdołał odegrać do Neuera. Grecy zyskali jedynie rzut z autu pod polem karnym Bayernu, ale nie stworzyli żadnego zagrożenia. W Bayernie ostatnia zmiana. Wagner za Lewandowskiego.

Stadion w Atenach pomału pustoszeje. Kibice i zawodnicy nie mają już nadziei na korzystny rezultat. Ostatnie minuty to szarpana gra z obu stron.

Koniec meczu!

Nie było to najlepsze widowisko, ale dla Bayernu najważniejszy jest drugi komplet punktów w dwóch ostatnich spotkaniach. Bawarczycy mogą odetchnąć z ulgą, bo przez sporą część meczu zapowiadało się na niespodziankę. To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl!