Różański sięgnął po pas w kwietniu zeszłego roku, demolując już w 1. rundzie Alena Babicia. Teraz jednak poprzeczka powędruje znacznie wyżej. Okolie to były mistrz świata w wadze junior ciężkiej, który na rozkładzie ma już czterech Polaków - Łukasza Rusiewicza, Nikodema Jeżewskiego, Krzysztofa Głowackiego oraz Michała Cieślaka. Brytyjczyk nie ukrywa, że 24 maja rozjedzie Różańskiego, a potem postara się podbić także królewską wagę ciężką.
Różański - Okolie 24 maja w Rzeszowie
- Dotychczas mówiło się, że Różański bił się z zawodnikami past prime, czyli Arturem Szpilką, Albertem Sosnowskim i Izu Ugonohem oraz jednym, którego sufit był mocno ograniczony, czyli Alenem Babiciem. Teraz jednak zmierzy się z pięściarzem w dużej mierze kompletnym. Okolie widział największy boks, ma ogromną siłę uderzenia, znakomite warunki fizyczne, potrafi zachować się w obronie, więc jest to rywal, który na pewno sprawdzi Łukasza. I o dziwo jest to zawodnik, w walce z którym Łukasz nie jest bez szans. Ja nie stawiam tak, jak pisali na gorąco kibice, że Okolie zmiecie Różańskiego, bo scenariuszy tego starcia jest wiele i każdy wynik jest moim zdaniem możliwy - powiedział nam Maciej Miszkiń, były zawodowy pięściarz, a aktualnie ekspert, komentator i youtuber.
Różański - Okolie: kosmiczne drogie bilety na galę w Rzeszowie
Różański w Rzeszowie bił się już nie tylko z Babiciem, ale też z Arturem Szpilką czy Izu Ugonohem. W każdej z tych walk mógł liczyć na znakomite wsparcie i teraz w starciu z Okoliem z pewnością będzie podobnie. Trzeba jednak przyznać, że ceny biletów powalają z nóg. Do sprzedaży trafiła właśnie pierwsza pula i za najtańszą wejściówkę trzeba zapłacić 319 zł (300 zł za bilet i 19 zł opłaty serwisowej). Z kolei te najdroższe to wydatek, uwaga, aż 5315 zł (5000 zł za bilet i 315 zł opłaty serwisowej)!