Krzysztof "Diablo" Włodarczyk wrócił w dobrym stylu do ringu. 40-latek pokonał w listopadzie w Nowym Sączu Maximiliano Jorge Gomeza przez techniczny nokaut. Wcześniej w lipcu rozprawił się z Wadimem Nowopaszynem, wygrywając po jednogłośnej decyzji sędziów. Gdy już wydawało się, że jego kariera, która powoli zbliża się ku końcowi nabiera rumieńców, Andrzej Wasilewski przekazał na Twitterze złe wieści. Wszystko wskazuje na to, że zawodnik znowu trafi za kratki. Chodzi o stare sprawy naszego pięściarza.
NIE PRZEGAP! Historyczne zwycięstwo Krzysztofa Włodarczyka! "Diablo" błyskawicznie rozbił Gomeza
"Diablo" trafi za kratki? Wasilewski: Sąd odrzucił wniosek
Promotor boksu napisał w mediach społecznościowych o tym, że Krzysztof "Diablo" Włodarczyk musi stawić się w zakładzie karnym. - Wczoraj, podczas posiedzenia Sadu Penitenc odrzucony zostal wniosek K. Diablo Wlodarczyka dot odbycia kary w systemie dozoru elektronicznego czyli obraczki. Tym samym Diablo 1 lutego musi sie stawic w ZK w celu odbycia kary w ostatniej sprawy zw z prowadzeniem aut wbrew wyrokowi (pisownia oryginalna - dop. red.) - poinformował.
Na razie nie wiadomo, na ile Krzysztof "Diablo" Włodarczyk może trafić do więzienia. Przypomnijmy, że problemy z prawem byłego mistrza świata dotyczą przede wszystkim prowadzenia pojazdów mechanicznych, mając zakaz nałożony przez sąd. W jednej ze spraw sąd skazał go na pozbawienie wolności na okres pięciu miesięcy.
Krzysztof Włodarczyk - kim jest?
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk stoczył 65 pięściarskich walk. Wygrał 60 pojedynków, z czego 40 przed czasem. Nie przegrywał od października 2017 roku, gdy Murat Gassiev pokonał go w starciu o pas IBF.
