Roy Jones Jr. na zawodowych ringach stoczył aż siedemdziesiąt cztery walki. Wygrał sześćdziesiąt pięć z nich, a czterdzieści siedem kończył przed czasem. Na emeryturę przejdzie po siedemdziesiątym piątym starciu. Decyzję o zakończeniu kariery przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ostatnim przeciwnikiem 48-latka będzie Scott Sigmon. Starcie w kategorii junior ciężkiej zaplanowano na dziesięć rund.
- Jeśli chcecie zobaczyć mnie po raz ostatni w Pensacoli, bądźcie tam 8 lutego. To będzie koniec - powiedział na nagraniu Roy Jones Jr. Wielka kariera Amerykanina, który od jakiegoś czasu posiada rosyjski paszport, zaczęła się w 1988 roku, gdy wywalczył srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Seulu.
Później szturmem zdobywał zawodowe ringi. Wystarczy wspomnieć, że aż sześć razy wywalczył pasy mistrzowskie w czterech kategoriach wagowych (średniej, super średniej, półciężkiej i ciężkiej). Mierzył się z największymi pięściarzami świata, jak między innymi Bernard Hopkins, John Ruiz, Antonio Tarver czy Denis Lebiediew. Na rozkładzie ma naszego Pawła Głażewskiego, którego pokonał w Łodzi w 2012 roku.
Sprawdź też: VIDEOBLOGI SE. Andrzej Kostyra: Straciłem sympatię do Szpilki. Niech już idzie do KSW