Pierwszy na wagę wszedł Cotto, który jest faworytem publiczności. Po nim pojawił się Martinez, który długo celebrował ten moment i napawał się swoją chwilą. Do ringu wyjdą w odwrotnej kolejności, poniważ większa gwiazda i zawodnik, który sprzedaje bilety - a w tym wypadku jest to Cotto - zastrzegł to sobie w kontrakcie.
Zobacz też: Cotto chce sprawić ból Martinezowi. Transmisja w TV
Bardzo długo zawodnicy patrzyli sobie w oczy. Od Cotto bił spokój, a Martinez starał się wyprowadzić go z równowagi, zmniejszając dystans i zmieniając kąt, pod jakim spoglądał na niższego pretendenta. Nic jednak nie wskórał, bo Miguel nie dał po sobie poznać, by zrobiło to na nim jakiekolwiek wrażenie.
Zobacz też: Martinez - Cotto LIVE. Relacja na żywo z walki o mistrzostwo świata wagi średniej
Cotto zarobi za walkę minimum 3 miliony dolarów, a Martinez wzbogaci się o 1,5 miliona. Mówi się, że jeśli walka znajdzie wielu nabywców pakietów PPV wypłaty zawodników mogą wyraźnie wzrosnąć. Miguel prawdopodobnie zgarnie ok. 7-9 milionów, a Martinez ma szansę na otrzymanie wypłaty dobijającej do 5-6 milionów.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail