Trudno powiedzieć, czy starcie Conor McGregor - Floyd Mayweather Jr. będzie hitem sportowym. Ale marketingowym na pewno. O walce obu zawodników mówi się już od miesięcy, biletów na galę nie ma od dawna, a pojedynek pokażą telewizje z całego świata. Sami zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę, że biorą udział w prawdziwym medialnym show, bo co i rusz starają się jeszcze podgrzewać atmosferę. A dla McGregora to chleb powszedni, bo nigdy nie słynął z grzecznych i wyważonych wypowiedzi. Zawsze lubił prowokować i chełpić się swoimi umiejętnościami. A teraz zrobił to po raz kolejny.
Słynny wojownik MMA, który na potrzeby walki z Mayweatherem zostanie bokserem, udzielił wywiadu telewizji Sky Sports. I nie przebierał w słowach - Nie będę zaskoczony, jeżeli wyjdę tam i wytrę nim ring już w pierwszym starciu. Co prawda jakaś część mnie chce się jeszcze popisywać i pociągnąć tę walkę trochę dłużej, ale zobaczymy. Nie wydaje mi się, aby on wytrzymał więcej niż dwie rundy, do tego czasu będzie zapewne nieprzytomny - buńczucznie mówił McGregor, 29-letni mistrz dwóch kategorii wagowych UFC.
Choć będzie to dla niego pierwsza bokserska walka - i od razu z takim przeciwnikiem - to Irlandczyk i tak nie traci rezonu. Ba, z tygodnia na tydzień jest wręcz coraz bardziej pewny swoich umiejętności i nie dopuszcza do siebie możliwości porażki - Szacunek kibiców, ekspertów i innych zawodników zyskam właśnie poprzez ten pojedynek - dodał na antenie Sky Sports.
Wielkie starcie McGregora z Mayweatherem już w niedzielę 27 sierpnia czasu polskiego w godzinach porannych. Pojedynek odbędzie się w T-Mobile Arena w Las Vegas.
Mayweather vs McGregor: Będzie hit czy kit? Odpowiada Andrzej Kostyra
Mayweather vs McGregor. Wiemy, ile kosztować będzie transmisja PPV
To już przesada! Klub ze striptizem zorganizuje walkę karłów Mayweather - McGregor