Michał Materla powoli może czuć się zrezygnowany. "Cipek" od grudnia przebywa w areszcie. We wtorek Sąd Okręgowy w Poznaniu po raz kolejny zajął się sprawą zawodnika MMA, jednego z najbardziej rozpoznawalnych wojowników federacji KSW. Wciąż jednak nie rozpoczął się właściwy przewód. Organ jurysdykcyjny rozpatrzył tylko kolejny wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu dla Materli. Sąd uznał, że zasadnym jest spędzenie przez sportowca w więzieniu kolejnych dwóch miesięcy i do 6 sierpnia pozostanie on za kratkami.
Postanowienie nie jest co prawda prawomocne, ale wcześniej już kilka razy areszt był przedłużany. Ciężko więc spodziewać się, by decyzja została zmieniona. Michał Materla jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, zajmującej się handlem narkotykami. On sam nie przyznaje się do winy. Jeśli podejrzenia okażą się uzasadnione, to zawodnikowi KSW grozi nawet piętnaście lat pozbawienia wolności.