Martin Lewandowski, właściciel federacji KSW, na Twitterze bagatelizował problem: - "Bez obaw. To nic poważnego" - napisał. Tyle że problem chyba jest. Popek pojawił się w miejscu publicznym z ręką w gipsie, z pokaźnym opatrunkiem, nie wyglądając na osobę, która za kwadrans ma przebrać się w strój sportowy, wyjść na trening i rozbić worek treningowy.
A z drugiej strony? Dzisiaj jest 1 kwietnia. Popka wszyscy znamy. Może to po prostu dowcip?
Z Królem Albanii #kusia #sylwiakusiak #krol #krolalbanii #popek #popekmonster #monster #gala #dsf #mma #ksw #fight #walka #gangalbanii #kickboxing #dsfkickboxingchallenge
Post udostępniony przez Sylwia Kusiak (@ostra_zawodniczka) 31 Mar, 2017 o 11:57 PDT
#popek #zziomkiem #polishboys #instaboys
Post udostępniony przez Marcin Bojarski (@bojar9) 31 Mar, 2017 o 9:01 PDT