Pięściarz z Mińska Mazowieckiego nie rezygnuje jednak z boksu. - Mam na koncie 42 wygrane walki, pożegnam się z ringiem, jak będę miał ich 50 - twierdzi i zaznacza, że po podpisaniu kontraktu z KSW odzyskał wigor. - Znów się czuję, jakbym miał 18 lat, kiedy treningi łączyłem z chodzeniem po dyskotekach.
KSW 24, Pudzian vs. McCorkle i inne walki- wygraj bilety na galę MMA w Łodzi [druga edycja]
Zanim jednak Jackiewicz zadebiutuje w KSW (prawdopodobnie w marcu), czekają go jeszcze dwie walki bokserskie: 19 października w Wieliczce i 30 listopada w Częstochowie.