Rywal "Araba" to były mistrz Ukrainy, który przed batalią z Parzęczewskim jest bardzo pewny swego.
Przed walką o pas mistrza świata jeszcze eliminator?! Trudny rywal na drodze Różańskiego
- Rudy, idę po ciebie! Robert to dobry pięściarz, ale nie lepszy ode mnie. Ta walka będzie dla mnie trampoliną do znacznie lepszych pojedynków - zaznaczył Ukrainiec.
Parzęczewski nic sobie jednak nie robi z szumnych zapowiedzi przeciwnika.
- Niech on sobie nawet nie żartuje. Ciągle marzą o walce o pas mistrza świata i choć nastawiam się na trudny bój, to ja będę górę. Chcę się bić z najlepszymi, a żeby to było możliwe, to takich rywali jak Gołowaszczenko muszę pokonywać bez większego kłopotu. Taras wie jak boksować, ale lubi też faulować, jednak jestem przygotowany i na takie nieczyste zagrywki - zakończył "Arab".
Artur Szpilka zawalczy na gołe pięści?! Do sieci trafiło tajemnicze wideo