Estrada odparował, że Polak jest głupiutki, planując już kolejną walkę z Arreolą.
>>> Jesteś fanem boksu? Tylko na SE.pl: relacje z walk, analizy ekspertów, zdjęcia i wideo!
Na konferencji prasowej było jednak wyjątkowo spokojnie. - Kiedy stanęliśmy naprzeciwko siebie i poprosili nas, żebyśmy spojrzeli sobie w oczy, Estrada zażartował, że widzi tylko nos. Wybuchnęliśmy śmiechem - opowiada Adamek.
Przeczytaj koniecznie: Adamek ma jaja ze stali
W sobotę w ringu śmiechu już nie będzie. Adamek nie wyobraża sobie, żeby nie wygrał.
NIE PRZEGAP
Adamek - Estrada, sobota, godz. 3 w nocy, Polsat i Polsat Sport