Sosnowski: Adamka zatłuką w wadze ciężkiej

2010-02-09 9:14

- Tomasz Adamek twierdzi, że nie interesują go walki z "Diabłami" i "Smokami", bo on chce być mistrzem świata wagi ciężkiej. Tylko że w wadze ciężkiej go zniszczą i zatłuką. Ze mną też nie ma szans - twierdzi Albert Sosnowski (31 l.).

"Smok" w grudniu został mistrzem Europy wagi ciężkiej, a w kwietniu będzie bronił tytułu w walce z mistrzem olimpijskim Audleyem Harrisonem.

- Adamek zapewnia, że mierzy znacznie wyżej niż moje mistrzostwo Europy. Jego sprawa, ale to będzie go bolało. On nic nie osiągnie w wadze ciężkiej. Ma za mało siły, za słaby cios. Kiedyś był szybki, ale kiedy nabrał wagi, stracił też szybkość - ocenia Sosnowski.

Patrz też: Adamek: Żona się cieszy, że jestem większy

Adamek zapewnia, że najpierw w kwietniu pokona Chrisa Arreolę, a potem powalczy o mistrzostwo świata. - Dobrze mu życzę, ale nie ma na to szans - mówi wprost Sosnowski. - To świetny bokser, ale nie na wagę ciężką.

Najnowsze