Zarobek Szpilki za tę walkę wyniesie 100 tys. dol. (przeszło 300 tys. zł). Takich pieniędzy bokser z Wieliczki nigdy jeszcze nie otrzymał w 16 pojedynkach na zawodowym ringu (wszystkie wygrał, w tym 12 przez k.o.).
Zobacz również: Mayweather Jr nie chce walczyć z Paquiao
Oczywiście "Szpila" będzie musiał podzielić się tym wielkim honorarium z menedżerem i trenerem oraz oczywiście zapłacić podatek. Jeśli zostanie mu z tej kasy połowa, to będzie dobrze. Ale jeśli pokona Jenningsa, powinien otworzyć sobie drogę do jeszcze wyższych wynagrodzeń, a może i do pojedynku o tytuł mistrza świata.