Scott Askham, którego zakontraktowało KSW, jest byłym zawodnikiem amerykańskiego UFC, z którego niedawno został zwolniony. Brytyjczyk dla organizacji ze Stanów Zjednoczonych walczył od 2014 roku. Od tego czasu stoczył sześć walk, z których wygrał tylko dwie. O jego losach w UFC zadecydowała walka z Bradem Scottem, którą przegrał decyzją sędziów.
Askham dołączył do wagi średniej. Jego potencjalnymi rywalami w KSW mogą być Michał Materla i Mamed Chalidow. O przejściu Brytyjczyka do polskiej federacji poinformował portal "Mmafightning", a w mediach społecznościowych potwierdziła to organizacja. - Powiem szczerze, decyzja była oparta na pieniądzach. KSW zapełnia stadiony i robi show w całej Europie. Wyłożyli na stół najlepszą ofertę, a miałem do wyboru wiele opcji - przyznawał Askham.
Debiutu Brytyjczyka w oktagonie KSW możemy spodziewać się w pierwszej połowie 2018 roku. Jednak na potwierdzenie tych informacji musimy poczekać. - Chcę walczyć z najlepszymi w tej kategorii. Moim celem jest mistrzowski pas KSW. Podpisałem kontrakt na trzy walki, ale mam nadzieję, że po tym co pokażę zostanie on przedłużony - dodał nowy zawodnik KSW.
Zobacz również: Znany pięściarz w śpiączce! Lekarze walczą o jego życie