Witalij Kliczko i Odlanier Solis: Wielka klapa zamiast wielkiej walki
To miała być ostra wojna. Zamiast niej był koncert gwizdów 19 tysięcy bokserskich kibiców, którzy zapłacili za bilety nawet po 800 euro (3300 zł), a zobaczyli tylko kilka ciosów. Po jednym z nich (który otarł się o skroń) Odlanier Solis (30 l.) zachwiał się, krzywo stanął i potem padł. Okazało się, że zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie.
W ten sposób Witalij Kliczko (39 l.) po 3 minutach walki obronił mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej. To było 39. zwycięstwo Kliczki przez nokaut w 44 pojedynkach, najszybsze ze wszystkich, jakie stoczył o mistrzostwo świata.
Po walce Kliczko przepraszał rozczarowanych kibiców. Solis dostał za występ milion 800 tysięcy dolarów (5 milionów złotych). Nieźle jak na 3 minuty spartaczonej roboty.
