Jonak w ubiegłym roku odszedł z grupy w atmosferze skandalu. Miał spotkać się z promotorem Andrzejem Wasilewskim (38 l.) w sądzie.
- Ostatecznie doszliśmy do porozumienia, grzechy zostały wybaczone, a przeszłość odkreślona grubą kreską. Wspomnienia ostatniego roku wyrzuciłem do śmieci jak starą gazetę - mówi obrazowo Jonak.
Przeczytaj koniecznie: Kliczko czeka na Adamka
W sobotę w Gdyni należący do Solidarności bokser zmierzy się z Turkiem Turgayem Uzunem.
- To ten sam gość, z którym w marcu boksował Rafał Jackiewicz. Jest cholernie twardy, bardzo odporny na ciosy i niebezpieczny - wylicza Jonak.
Główną atrakcją gali w Gdyni będzie walka Dawida Kosteckiego (29 l.) z Rumunem Giulianem Ilie.