Artur Szpilka po 10 latach przerwy postanowił powrócić do dawnej kategorii wagowej. Trzeba przyznać, że na zdjęciach i filmach prezentuje się wyśmienicie. „Szpila” liczy na piorunujący ponowny debiut w nowej kategorii, a jego rywalem w marcu będzie Ukrainiec Siergiej Radczenko. Ten rywal jest doskonale znany polskim zawodnikom, bo walczył aż z trzema!
Raczenko mierzył się z Krzysztofem Głowackim, Michałem Cieślakiem i Adamem Balskim. Co ciekawe, wszystkie walki odbyły w ciągu jednego roku (2018)! Każdy z pojedynków Radczenko przegrał, choć za każdym razem zaprezentował się obiecująco. Najwięcej problemów sprawił Głowackiemu, którego położył nawet na deskach. Ostatecznie „Główka” zdołał zwyciężyć na punkty.