Artur Szpilka, KSW

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP Artur Szpilka zaatakował Tomasza Oświecińskiego

Właściciel KSW ZNOKAUTOWAŁ dyrektora TVP!

2017-12-27 22:24

Po gali KSW 41 zrobiło się bardzo głośno na portalach społecznościowych. Komentowano przede wszystkim walkę Popek - Tomasz Oświeciński, w której ostatecznie triumfował 44-letni aktor. Nie mniej emocji wywołała scena, w której Artur Szpilka zaatakował w klatce wycieńczonego "Stracha". Swoje trzy grosze postanowił wtrącić dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski. Nie spodziewał się jednak, że nadzieje się na taką ripostę!

Gala KSW 41 była kolejnym wspaniałym wydarzeniem zorganizowanym przez największą federację mieszanych sztuk walki w Europie. Świetna karta walk i tylko jeden freak-fight Popek - Tomasz Oświeciński. Wielu komentujących oceniło całą imprezę jednak wyłącznie przez pryzmat tego starcia i późniejszych wydarzeń w klatce, gdy Artur Szpilka zaatakował zmęczonego Oświecińskiego. W gronie tym był między innymi dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski.

"Podobno Strachu pobił Popka. A później do akcji włączył się Szpila. Często pytacie kiedy w TVP będzie MMA. Nie będzie. Pozdrawiam" - napisał na Twitterze pracownik Telewizji Publicznej. Na odpowiedź federacji nie trzeba było długo czekać. "Nie jesteśmy zainteresowani zmianą partnera, od lat jest nam dobrze w Cyfrowym Polsacie. Pozdrawiamy" - napisano z oficjalnego konta. Riposta szybko zdobyła popularność internetowej społeczności, ale kolejny cios dopiero się szykował.

Wyprowadził go właściciel KSW Maciej Kawulski. Jego wpis z miejsca stał się hitem Twittera i krążył między kibicami MMA przez kilka godzin. "To prawda Panie Marku... na Despasito was stać, ale na KSW jeszcze długo nie będzie" - napisał na portalu społecznościowym Kawulski.

Sprawdź też: Nowa gwiazda na gali KSW 41. Oto kolejna SEKSOWNA ring girl [WIDEO]

Najnowsze