Sportowcy dzisiaj bardzo często zostawiają sobie furtkę na wypadek niepowodzenia w ukochanych dyscyplinach. W sieci można znaleźć wiele informacji na temat wykształcenia gwiazd, które kończą uczelnie wyższe, a czasami kontynuują swoją edukacją na studiach trzeciego stopnia czy podyplomowych. Dlatego też podejście do nauki Artura Szpilki wielu może zaskoczyć. W czasach, gdy większość społeczeństwa może pochwalić się dyplomami licencjatów, inżynierów czy magistrów, zawodnik sportów walki postawił wszystko na jedną kartę. W młodości w pełni poświęcił się pięściarstwu i wygląda na to, że na inne aspekty życia po prostu zabrakło mu czasu.
Artur Szpilka wykształcenie
Łączenie edukacji z codziennymi obowiązkami, zwłaszcza w życiu sportowca, musi być piekielnie trudne. Treningi, wyjazdy, występy - to wszystko nie ułatwia pracy naukowej. Artur Szpilka zdaje się nie miał wystarczającej motywacji do tego, by pożytkować energię na tworzenie naukowych dysput. Dlatego też, według informacji, które można znaleźć na portalu Onet, pięściarz i zawodnik MMA zakończył swoją ścieżkę edukacji na poziomie gimnazjum. Choć wcale nie chciał tego robić.
Marcin Najman trafił do szpitala! Musi przejść operację. Poważne konsekwencje
Szpilka przygotowywał się do matury
We wspomnianym artykule nadmieniono bowiem, że Artur Szpilka przygotowywał się również do matury. Ostatecznie jednak egzaminu dojrzałości prawdopodobnie nie zdał, a przynajmniej nie ma na ten temat informacji. Istnieje oczywiście możliwość, w której często publikujący wiadomości z życia prywatnego "Szpila" zachował sferę wykształcenia tylko dla siebie i nie chwalił się szerszej publiczności dokonaniami na tym polu. Co ciekawe, jego życiowa partnerka - Kamila Wybrańczyk - ukończyła studia i ma wyższe wykształcenie. Sam Szpilka często wypowiada się w telewizji jako ekspert i nie można powiedzieć, by brakowało mu w tych wypowiedziach ogłady oraz polotu.
Listen on Spreaker.