Nowa kategoria wagowa jak na razie znajduje się w "repertuarze" wyłącznie federacji WBC. Pierwszym mistrzem został Rivas, który w październiku zeszłego roku pokonał Ryana Rozickiego. Kolumbijczyk 13 sierpnia w pierwszej obronie pasa miał się zmierzyć z Różańskim przed własnymi kibicami w Cali, ale organizatorzy postanowili połączyć widowisko sportowe z muzycznym i ostatecznie to im się nie udało.
Na przeszkodzie stanęła m.in. Jennifer Lopez. Znana piosenkarka miała zaśpiewać na gali w Cali, ale w międzyczasie wyszła za mąż i zmieniła swoje plany. W efekcie całe wydarzeń zostało przełożone na 15 październik, ale tym razem jak zapewnia promotor Różańskiego Andrzej Wasilewski, nic nie powinno już stanąć na przeszkodzie.
Mocne słowa Dariusza Michalczewskiego: My sportowcy po karierze jesteśmy życiowo upośledzeni
Dobra wiadomość jest taka, że walkę Różańskiego o pas mistrza świata pokaże na żywo Telewizja Polska. Taką informację zdradził sam Wasilewski w rozmowie z TVP Sport.
- Październik będzie wyjątkowy dla polskiego boksu, bo zaczynamy 1 października w Lublinie z bardzo fajną galą i walką wieczoru Michała Cieślaka. Następnie 15 października Łukasz Różański boksuje w Kolumbii z Oscarem Rivasem o pas. Dwa tygodnie później 29 października odbędzie się szalenie istotna dla nas gala w Zakopanem (Masternak - Whateley, finałowy eliminator IBF, red.). Marzyliśmy, by zrobić tę galę w Polsce. Wszystkie te imprezy będą pokazywane w Telewizji Polskiej, co mnie bardzo cieszy - przyznał Wasilewski.
Don Diego wciąż niepokonany na GROMDZIE! Mateusz Kubiszyn pokonał Vasyla Halycha i zawalczy o pas!