Nieoficjalnie: Lexy C. została zwolniona i wróciła do domu
Świat internetu przeżył kolejny wstrząs. W środę pojawiły się informacje o zatrzymaniach wielu osób związanych z organizacją loterii w internecie. - Na polecenie prokuratora z zachodniopomorskiego pionu PZ PK funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali dziś 10 osób w śledztwie dotyczącym m.in. przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem internetowych gier losowych - poinformowała we wtorek na portalu X Prokuratura Krajowa.
Wśród zatrzymanych mieli być m.in. dziennikarz TVN Turbo Adam K., youtuberzy Lexy C. czy Boxdel oraz przedstawiciele organizacji mieszanych sztuk walki. Jak udało się nieoficjalnie ustalić „Super Expressowi”, Lexy C. została już zwolniona i mogła pojechać do domu.
„Super Express” zadał pytanie o wypuszczenie Lexy C. w prokuraturze. - Wszystkie informacje o zarzutach i realizacji pojawią się po zakończeniu czynności. Osoby zostały zatrzymane w celu przedstawienia zarzutów, a nie w charakterze świadka. Wszystkie informacje podamy w komunikacie po zakończeniu czynności – powiedziała Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej.
Te same informacje pojawiły się w mediach społecznościowych. Wieści o zwolnieniu Lexy C. przekazał m.in. jej bliski przyjaciel Denis Labryga. - Lexy już z nami – napisał w czwartkowy poranek na platformie „X”.
W podobnym tonie wypowiadali się m.in. Tomasz „Szalony” Reporter” Matysiak czy Sergiusz „Nitrozyniak” Górski. - Lexy została zwolniona po przesłuchaniu i wraca do domu – napisał Matysiak na „X”.
Prokuratura reaguje w sprawie „afery Buddy”
„Afera Buddy” rozpoczęła się w październiku 2024 roku, gdy popularny YouTuber został zatrzymany. Do aresztu trafiło wtedy dziesięć osób. Kamil L. zapłacił kaucję w wysokości 2 milionów złotych, a Aleksandra K. milion złotych. Dzięki temu oboje znaleźli się na wolności.