Nie żyje ojciec Arkadiusza Pawłowskiego
Druzgocącą wiadomość Arkadiusz Pawłowski przekazał w mediach społecznościowych w czwartkowy poranek. "Mój tata nie żyje. Nie ma mnie dla nikogo" - poinformował krótko na czarnym tle prowadzący CLOUTMMA. Nieznane są szczegóły, jednak po komunikacie "Pana" Pawłowskiego widać, ile znaczył dla niego ojciec.
Pawłowski największą popularność zdobył we freak-fightach. To on był jedną z twarzy pierwszych gal FAME MMA, skąd odszedł po głośnym konflikcie m.in. z Boxdelem. Szybko wrócił do tej pracy w federacji High League, po której zamknięciu związał się z CLOUTMMA. W organizacji Lexy Chaplin i Sławomira Peszki pracuje od pierwszej gali do dziś, jednak nie jest to jego jedyna działalność. "Pan" Pawłowski uchodzi za jednego z pionierów polskiego wrestlingu i obecnie jest szefem polskiej federacji - Prime Time Wrestling. Kolejna gala PTW ma się odbyć 7 lipca, ale z pewnością w jego głowie są teraz inne sprawy.
Poza freak-fightami i wrestlingiem Pawłowski jest też stand-uperem i komikiem. Do tego w internecie działa jako streamer, a jego profil na Instagramie obserwuje ponad 130 tysięcy użytkowników. W czwartek dowiedzieli się o żałobie ulubionego konferansjera.