Na tę walkę czekało wielu fanów. HIGH League, tak jak FAME MMA, skupia się na freak-fightach, ale potrafi skusić także zawodowców. Wcześniej do organizacji udało się przyciągnąć m.in. Ewę Brodnicką, a teraz pod jej szyldem postanowił zawalczyć także Artur Szpilka, który dostał niezwykle interesującego rywala. Denis Załęcki to jedna z twarzy HIGH League i bierze udział w najbardziej medialnych walkach. Także teraz starcie z jego udziałem cieszyło się ogromnym zainteresowaniem.
Ferrari zniszczył Scarface'a! Okrutny nokaut na HIGH League 4, Bomba padł jak rażony piorunem
Szpilka wygrywa z Załęckim, kontuzja "Bad Boya"
Poprzednim razem Denis Załęcki zmierzył się z Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem, gwiazdą GROMDY, organizującej walki na gołe pięści. Z kolei Szpilka ostatnią walką, pierwszą w MMA, stoczył na KSW 71 przeciwko Sergiejowi Radczence. Załęcki swoje starcie przegrał, Szpilka natomiast pokonał Ukraińca.
Teraz znów Szpilka okazał się lepszy od swojego rywala. Walka zakończyła się jednak w sposób, którego chyba nikt nie chciał. Załęcki ostro ruszył na Szpilkę od samego początku, zasypał go ciosami, ale wyszło doświadczenie boksera, który dobrze unikał tych "cepów". W pewnym momencie "Bad Boy" krzyknął i zaczął kuleć. Szpilka ruszył na rywala, ale sędzia zaraz przerwał starcie widząc, że Załęcki się poddaje.