Świat sportu spowił wielki sen, który ma związek oczywiście z panującą pandemią koronawirusa. Nie wszyscy jednak czekają na dalszy rozwój wydarzeń i już podejmują zdecydowane kroki, aby ratować część imprez, nawet jeżeli muszą odbywać się bez udziału widzów. W Stanach Zjednoczonych chociażby odbyła się gala MMA w ramach organizacji UFC, podczas której widzieliśmy kilka ciekaw walk, a przede wszystkim mogliśmy oddać się sportowym emocjom, których ostatnio zdecydowanie brakuje.
W Jacksonville nie brakowało brutalnych walk. Niektórzy mieli nawet zupełnie niecodziennie problemy, takie jak głębokie rozcięcie nogi, które wyglądało wręcz szokująco. Inni z kolei zmierzyli się "tylko" z bardzo bolesnym pobiciem ze strony swojego rywala. Jak Alexander Hernandez, któremu serią ciosów żadnych szans na triumf w walce nie dał Drew Dober. W pewnym momencie drugi z wymienionych zaczął bić przeciwnika niczym prawdziwa maszyna do zadawania bólu!
Kolejna gala MMA w ramach federacji UFC z pewnością może zostać uznana za udaną! A zwłaszcza, gdy świat sportu ma tak niewiele alternatyw, aby móc się czymkolwiek emocjonować.