Niepokojący wpis Boxdela po dramie jego byłej dziewczyny i Denisa Załęckiego
Występ Madzi Loskot na zbliżającej się gali PRIME MMA 11 (sobota, 11 stycznia) nieoczekiwanie wzbudził wielkie emocje wokół Denisa Załęckiego. Była dziewczyna "Boxdela" zdradziła bowiem, że freak-fighter z Torunia ją podrywał i nie myślał o koleżeńskiej relacji ze współzałożycielem FAME MMA. Temat ten pojawił się już na programach przed galą PRIME w Ostrowie Wielkopolskim, ale przybrał na sile po głośnych publikacjach w mediach społecznościowych. Influencerka pokazała nawet prywatne wiadomości, jakie wysyłał jej Załęcki.
- Jakim ty jesteś kolegą? Uważasz, że to były koleżeńskie wiadomości? - pytała go w specjalnym nagraniu, w którym udostępniła fragmenty ich konwersacji. Widać na nich, że popularny "Bad Boy" napisał do niej kilka dni po spotkaniu podczas wydarzenia "Banndy". Upewniał się co do związku z "Boxdelem" i mocno komplementował jej urodę i figurę.
Była dziewczyna Boxdela pokazała, co wypisywał do niej Denis Załęcki! Ujawniła wiadomości
W związku z całą aferką pojawił się też TikTok z wiadomościami, jakie Madzia Loskot miała wysłać Załęckiemu już w grudniu - czyli po tych, które pokazała w swoim nagraniu (te były głównie z listopada). To nagranie miało pokazać, że influencerka sama zaczepiała "Bad Boya" i wysyłała mu nawet zdjęcia, filmiki czy nagrania głosowe. Obie strony mają swoje wersje, ale kluczowe jest to, że spory fragment ich konwersacji został upubliczniony, a rykoszetem po tej dramie obrywa "Boxdel" - były chłopak Madzi i dobry kolega Załęckiego.
"Dostaję setki DMów odnośnie tych wszystkich akcji, które się dzieją - Denis, moja ex, Ferrari i wszystko wcześniej. Trochę siada mi głowa już od tego. Fajne miałem życie, powoli nie mam już na nie ochoty" - skomentował ostatnie wydarzenia "Boxdel" w relacji na Instagramie. Do tego smutnego wpisu dołączył wymowne czarno-białe zdjęcie przed lustrem.