Od kiedy Dominik Abus wraz ze swoimi przyjaciółmi Krzysztofem Radzikowskim i Konradem Karwatem prowadzą kanał "Strong Ekipa" na YouTube, ich fani mogą nie tylko lepiej poznać swoich idoli, ale także dowiedzieć się o nich wielu rzeczy, które do tej pory pozostawały tajemnicą. W jednym z niedawnych odcinków Dominik Abus, który prowadził m.in. "Cringe Room" przed galą PRIME MMA i studio przed galą GROMDA opowiedział m.in. dlaczego trafił do szpitala i co się z nim działo w tym czasie. Teraz gwiazdor Gogglebox TTV cofnął się wspomnieniami w czasie i przytoczył inną opowieść, która działa się w murach szpitalnych.
Zaalarmowany Dominik Abus z Gogglebox TTV wpadł do szpitala biegiem. Wszystko przez jeden telefon
Podczas dyskusji z Krzysztofem Radzikowskim Dominik Abus przypomniał sobie moment, kiedy jego partnerka była jeszcze w ciąży i udała się do placówki medycznej w celu wykonania badania USG. Gdy okazało się, że pomimo czekania badanie się nie odbędzie, zaalarmowany Abus pofatygował się do szpitala i jak wynika z jego relacji, w pewien sposób zmusił lekarza do zbadania jego partnerki oraz innych kobiet znajdujących się w poczekalni.
Dominik Abus z Gogglebox TTV wpadł do szpitala jak poparzony! Otrzymał jeden telefon i postanowił działać natychmiast
- Poszła Iga się zapisać na USG. Zapisali na USG 30 kobiet. Lekarz, jak się okazało, przyjmował do 13 i po piętnastej kobiecie przyjętej wyszedł lekarz i mówi, że tym pozostałym kobietom, które czekają w kolejce po 3 godziny dziękuje, do widzenia itd. (…) Zadzwoniła do mnie, przyjechałem do szpitala. Gość już się przebierał, mówię schodzisz i robisz kobietom USG. I to biegiem. A jak nie zrobisz, to ja tobie zrobię, dzisiaj. - relacjonował Dominik Abus broniąc się chwilę później, że po całym zajściu zamienił jeszcze kilka słów lekarzem tłumacząc całą sytuację.