Federacja PRIME SHOW MMA niejednokrotnie udowadniała, że wiedzie prym pod względem niekonwencjonalnych starć, jakie mają miejsce na freak-fightowej scenie w Polsce. Po walce w budce telefonicznej doszło do starcia Ewa Piątkowska - Adrian "Pushbarber" Salwa, gdzie była mistrzyni świata w boksie zmierzyła się z o wiele cięższym mężczyznom i werdyktem sędziów wygrała tę walkę. Po tym, jak ręka pięściarki powędrowała w górę, Piątkowska od razu postanowiła wyzwać do walki... Mariusza Pudzianowskiego.
Mariusz Pudzianowski wyzwany do walki przez... Ewę Piątkowską! Pięściarka poszła na całość po wygranej na PRIME 5
- Pudzian, mam nadzieję, że przyjmiesz to wyzwanie. (...)Teraz czas na Pudziana. Mój trener mówi, że ma go świetnie rozpracowanego - wyznała podczas wywiadu w oktagonie po walce Ewa Piątkowska po pytaniu dziennikarza, czy po wygranej z "Pushbarberem" chciałaby spróbować swoich sił z innych przedstawicielem płci męskiej. W ostatnim czasie Pudzianowskim przegrał z Mamedem Khalidovem oraz Arturem Szpilką, jednak nakłonienie go na dołączenie do freak-fightowej federacji wydaje się być bardzo trudne.