Jeszcze przez długie tygodnie będziemy musieli na siebie bacznie uważać na siebie i swoje zdrowie. Pandemia koronawirusa nie odpuści bowiem tak łatwo, a problem ten będzie rozwiązany dopiero wówczas, gdy naukowcy wypracują skuteczny lek, czy szczepionkę na ten patogen. Do tego czasu jednak, warto ograniczać kontakt z innymi osobami i unikać skupisk ludzi. Bo wirus potrafi być bardzo groźny. Jednym z jego objawów jest utrata węchu i smaku.
Mariusz Pudzianowski z dwiema kobietami bez ubrań NARAZ! Gdy je dotykał, to ODLATYWAŁY [ZDJĘCIA]
Właśnie ze względu na brak tych zmysłów o swoim zakażeniu dowiedział się zawodnik FAME MMA, Adrian ”Medusa” Salamon. O problemach zdrowotnych poinformował w mediach społecznościowych. - Wczoraj wrzuciłem fotkę termometra. Temperatura podchodziła mi do 39 stopni, dzisiaj już ta temperatura spadła do 37 i pół, ale nie mam smaku i węchu. Wczoraj myślałem, że to zwykłe przeziębienie - wyjawił Salamon.
Gwiazdor UFC gonił złodzieja W MAJTKACH I Z SHOTGUNEM! WIDEO jak z gry komputerowej
Zdradził, że przeprowadził dziwny "test" z cytryną. - Dzisiaj już rano wstaje, czuje się elegancko. No i tak chciałem łyka coli ”Ty smakuje jak woda”. Myślę co zepsuła się czy co. Lecę do kuchni przekrajam cytrynę na pół, wciskam sok do pyska i nie czuję. No to mówię jest ostro. Lecę do kibla, na rękę perfumy też nie czuję. Dodatkowo oprócz braku smaku, węchu i gorączki napierdzielają mnie mięśnie, plecy to w ogóle masakra - zdradził przebieg choroby zawodnik FAME MMA.