Jan Błachowicz od kilku lat jest jedną z największych polskich gwiazd UFC. Po raz ostatni wszedł do klatki pod koniec lipca, kiedy niejednogłośnie przegrał na punkty z Aleksem Pereirą. Ta porażka skoro kosztowała "Cieszyńskiego Księcia" - jego pogromca szybko dostał szansę walki o pas, a Polak musiał skupić się na mozolnym przebijaniu się w rankingu. Jakiś czas temu oficjalnie potwierdzono głośny rewanż - Błachowicz vs Rakić. W maju 2022 r. Polak wygrał taką walkę ze względu na kontuzję rywala, a już niedlługo miało dojść do głośnego rewanżu. Mówiło się, że do tego starcia dojdzie na UFC 297, które ma odbyć się 20 stycznia, ale najnowsze informacje raczej temu przeczą.
Jan Błachowicz przeszedł poważną operację
Rakić już w mediach podnosił temat kontuzji Błachowicza, przez którą nie dojdzie do walki. Kilka tygodni przed planowanym starciem były mistrz UFC potwierdził najgorszy scenariusz. "Dziś jest ten dzień. Dzień operacji. Trochę jak dzień walki. Staję naprzeciw kolejnego wyzwania. Jestem gotowy. Dla lepszego jutra" - poinformował Błachowicz za pośrednictwem mediów społecznościowych,
Informacja o operacji byłego mistrza UFC szybko dotarła do kibiców, którzy nie mogą doczekać się kolejnej walki ulubieńca. "Trzymaj się Janek będzie dobrze. Do zobaczenia", "Trzymaj się i dużo zdrowia", "Dużo zdrówka Panie Janie i życzę powrotu do wielkiego sportu!" - to kilka z wielu komentarzy wsparcia dla 40-latka, który musiał poddać się operacji.