Jan Błachowicz, Mateusz Gamrot

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express, Marcin Smulczyński/Super Express

Błachowicz ocenia walkę

Jan Błachowicz skomentował przegraną Mateusza Gamrota. Wskazał, co zadecydowało o porażce „Gamera”

2022-10-23 10:47

Jan Błachowicz przygotowuje się do walki z Magomedem Ankalaevem, która odbędzie się już w grudniu. To oczywiście nie przeszkodziło mu, aby uważnie śledzić starcie innego Polaka w UFC, Mateusza Gamrota. Niestety „Gamer” uległ Beneilowi Dariushowi po trzech rundach zaciętej rywalizacji. „Cieszyński Książę” w programie „Klatka po klatce” zwrócił uwagę na trzy najważniejsze jego zdaniem elementy, które zdecydowały o zwycięstwie Dariusha.

Mateusz Gamrot otwarcie zapowiada, że chce zostać mistrzem dywizji lekkiej w UFC. Do starcia z Dariushem miał on rekord 4-1 w amerykańskiej federacji, przy czym wszystkie wygrane zanotował w jednej serii. Niestety, zwycięski marsz Polaka został zatrzymany przez urodzonego w Iranie amerykańskiego zawodnika. Dariush uderzał więcej i mocniej, a „Gamer” nie potrafił zrekompensować tego udanymi obaleniami, których było po prostu zbyt mało. Walkę bardzo uważnie oglądał były mistrz UFC wagi półciężkiej, Jan Błachowicz. W rozmowie na gorąco tuż po walce w programie „Klatka po klatce” polski zawodnik skomentował porażkę rodaka.

Błachowicz wskazuje „trzy klucze” do zwycięstwa Dariusha

Jan Błachowicz nie miał wątpliwości, że sędziowie podjęli słuszną decyzję, wskazując na zwycięstwo Beneila Dariusha. Jego zdaniem Amerykanin był po prostu lepszy od Polaka, choć niewiele brakowało, by walka to potoczyła się inaczej. – Zgadzam się z werdyktem, tu nie ma co dyskutować. Przykro, szkoda, ale wierzę, że Mateusz wyciągnie wnioski i szybko się odbije. Ta walka pokazała, że jest nad czym pracować. Wierzę, że wróci silniejszy, ma mocną psychikę, więc się o to nie martwię – zaczął „Cieszyński Książę” – Powtarzam to i będę powtarzał – prędzej czy później Mateusz przywiezie do Polski ten pas – dodał.

Po chwili Błachowicz przeszedł do analizy walki. Wskazał trzy najważniejsze jej elementy. – Zauważyłem trzy klucze do zwycięstwa Dariusha. Mocne kopnięcia - widać było, że robią robotę. Druga rzecz to siła, Dariush był bardzo silny. Po trzecie, Mateusz ma świetną kontrolę w parterze, a Dariush nie dał się skontrolować na ziemi. Nawet jak został obalony, zaraz przenosił walkę do stójki – wymienił Jan Błachowicz. „Gamer”, mimo że przegrał, zaprezentował się bardzo solidnie, więc UFC powinno szybko znaleźć mu dobrego rywala.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze