Joanna Jędrzejczyk

i

Autor: EastNews Joanna Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk zapowiada powrót do UFC! Stawia konkretny warunek, to mogą być potężne grzmoty

2021-04-21 16:19

Ostatnie miesiące dla Polaków w największej federacji mieszanych sztuk walki, a więc amerykańskiego UFC są bardzo udane. Być może już niebawem zobaczymy kolejny zwycięski pojedynek reprezentanta biało-czerwonych. Wielu kibiców czeka na powrót Joanny Jędrzejczyk, byłej mistrzyni UFC. Sama zawodniczka do tej pory stroniła od konkretnych wypowiedzi dotyczących swojego "come back'u" do klatki. Teraz jednak postawiła sprawę jasno.

To już ponad rok od kiedy Joanna Jędrzejczyk ostatni raz pojawiła się w klatce UFC. W marcu 2020 roku zmierzyła się z Zhang Weili i była to niewątpliwie jedna z najlepszych walk pomiędzy paniami w historii amerykańskiej federacji. Fani do tej pory pamiętają, jak okropną kontuzją przypłaciła ten pojedynek reprezentantka Polski. Wówczas wydawało się, że po takim spektaklu, kolejne starcie Jędrzejczyk w UFC to jedynie kwestia czasu. Tak się jednak nie stało i wciąż czekamy na powrót byłej mistrzyni do walk. Mówiło się nawet o tym, że olsztynianka zakończy karierę, co na pewno byłoby ogromnym rozczarowaniem. Na szczęście dla wielu kibiców, Jędrzejczyk zdementowała te plotki i zapowiedziała, że na pewno wróci do UFC. Ma jednak swoje warunki, a głównym jest to, że chce walczyć o coś dużego. A w tym przypadku chodzi o mistrzowski tytuł.

Kazimierz Marcinkiewicz mówi o wielkim wstydzie i uderza w polityków. Wulkan hejtu znów wybuchnie?

Jędrzejczyk stawia warunki

Potwierdzeniem tego jest ostatni wywiad, jakiego Jędrzejczyk udzieliła portalowi MMAFighting.com. Zawodniczka stwierdziła, że chce być rywalką dla zwyciężczyni pojedynku Zhang Weili - Rose Namajunas, która odbędzie się w najbliższy weekend (24 kwietnia). - Zadzwoniłem do Micka (matchmaker UFC - przyp.red.) kilka dni temu i właśnie mu powiedziałam: "najgorsza sucz na planecie powróciła", więc po obejrzeniu tej walki powiedz wszystkim, że jestem następna - powiedziała była mistrzyni UFC.

Przeszkody w żądaniach JJ

Problemem jest jednak to, że Jędrzejczyk przegrała cztery z sześciu ostatnich walk, co na pewno nie gra na jej korzyść w kontekście stawiania żądań. Nazwisko Polki jest jednak świetnie rozpoznawalne i UFC może jednak zdecydować się na taki ruch. - Walka roku bez podziału na płeć i kategorię wagową. To bilet na następną walkę o tytuł. Po prostu nie chcę już walczyć o nic. Jeśli walczę, walczę o wielkie trofea i nie muszę nikomu tego udowadniać - argumentuje "JJ". Jak postąpi UFC? Tego dowiemy się zapewne za kilka tygodni.

Sonda
Czy Joanna Jędrzejczyk zasłużyła na rewanż ?
Najnowsze