Nie jest tajemnicą, że największe gwiazdy w świecie sportów walki potrafią zarobić ogromne pieniądze, czego świetnym przykładem jest chociażby Sebastian Fabijański. Aktor i raper, który do tej pory dwukrotnie wychodził do oktagonu i dwukrotnie wychodził z niego przegrany, zainkasował prawie milion złotych. Okazuje się jednak, że ta kwota i tak ustępuje tej, którą za walkę mógł otrzymać Łukasz "Juras" Jurkowski. Legendarny zawodnik KSW wyznał, że otrzymał propozycję pojedynku za 1,5 mln złotych, jednak odmówił i nie ma zamiaru wchodzić już do klatki.
Dawali Jurasowi ponad milion złotych za walkę i odmówił! Legendarny zawodnik KSW ujawnił kulisy
Ostatnio w sieci pojawia się sporo zdjęć Jurasa podczas treningów i wiele osób spodziewało się, że jest to przygotowanie do kolejnej walki. Ikona KSW poczuła się w obowiązku wyjaśnić to fanom i niestety dla nich, zgasić ich nadzieje. - W związku z dużą ilością pytań, dyskusji i plotek czuję się w obowiązku napisać ten post. Nie ma i nigdy nie będzie tematu mojej walki w MMA. Czy to w KSW czy w sugerowanych najczęściej frikach. Pożegnałem się definitywne ze sportami walki w wymiarze zawodowym na Stadionie Narodowym. Po 25 latach tej wspaniałej przygody. - rozpoczął post z wytłumaczeniem Jurkowski.
Juras Jurkowski przerwał milczenie w sprawie kolejnej walki! Ponad milion złotych na stole. Legendarny zawodnik KSW musiał to powiedzieć
Dalej legendarny zawodnik KSW wyjaśnił, że wrócił do treningów wyłącznie ze względu na chęć powrotu do formy i robi to dla własnego zdrowia. Przy okazji Juras odniósł się również do propozycji, jaką miał otrzymać od jednej z freakowych federacji twierdząc, że przyjęcie takiej oferty byłoby niezgodne z jego zasadami i nie ma zamiaru więcej się z tego tłumaczyć. - Definitywny koniec tematu. Pozwolę sobie również nie komentować dalej sprawy. Kamień na wieko tego tematu - jak powiedział mój przyjaciel i menago - zakończył wpis Jurkowski.