- Mariusz Pudzianowski ZAROBKI w KSW: Ile zarabia Pudzian za walkę?
- Sprawdź, ile zarobił Pudzianowski za walkę z Bombardierem na KSW 64
Mariusz Pudzianowski ILE ZARABIA w KSW Pudzian ZAROBKI w KSW
Mariusz Pudzianowski długo budował swoją popularność, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich sportowców. Pudzian przyciąga przed telewizory tłumy kibiców, którzy płacą w systemie PPV, żeby móc oglądać walki swojego idola. To w dużej mierze dzięki Pudzianowskiemu MMA zyskała na popularności w Polsce, a KSW wyrosła na jedną z największych federacji w Europie. Nic zatem dziwnego, że je właściciele nie żałują mu gwiazdorskich gaż. Na hali KSW 64 rywalem Pudzianowskiego był potężny Senegalczyk Serigne Ousmane Dia, którego „Pudzian” pieszczotliwie nazywa Słoniem. Wielkie rozmiary senegalskiego zapaśnika na nic mu się jednak zdały, bowiem Pudzianowski znokautował go już po 18 sekundach! Jak dowiedział się „Super Express” za tę walkę charyzmatyczny siłacz zgarnął ponad pół miliona złotych! To dużo więcej niż zarobki Pudzianowskiego w KSW na początku jego przygody z tą federacją. Za pierwszą walkę w MMA - błyskawiczne zwycięstwo nad Marcinem Najmanem - Pudzianowski zarobił 200 tysięcy złotych. Były strongman uzgodnił w pierwszym kontrakcie z właścicielami KSW, że za każde następne pojedynki będzie zarabiał o kolejne 50 tysięcy złotych więcej. I tak za drugą w karierze walkę, pojedynek z Japończykiem Yusuke Kawaguchim, dostał już 250 tysięcy zł. Chwilę później polski siłacz spróbował sił w USA. Jako najsilniejszy człowiek na świecie wzbudzał w środowisku sportów walki ogromne zainteresowanie. Dlatego znów mógł wynegocjować lukratywny kontrakt. Pudzianowski zmierzył się podczas gali w Chicago z niezwykle doświadczonym i utytułowanym weteranem MMA - Amerykaninem Timem Sylvią. Przegrał, ale zgarnął za występ 110 tysięcy dolarów, czyli wtedy ok. 350 tys. złotych. Porażka z Sylvią ze sportowego punktu widzenia była krokiem wstecz. Jednak kiedy Pudzian znów wystąpił w Polsce na kolejnej gali KSW, jeszcze raz mógł liczyć na dużą wypłatę. Za efektowny triumf w starciu z ogromnym Amerykaninem Erikiem "Butterbeanem" Eschem dostał 300 tysięcy złotych. Ile zarabiał Pudzianowski za kolejne walki na KSW. Dowiesz się w dalszej części artykułu.
Pudzianowski ZAROBKI w KSW Ile Pudzianowski zarabia w KSW
Mariusz Pudzianowski ZAROBKI: Ile Pudzian zarabia w KSW?
Następna walka Mariusza Pudzianowskiego, dramatyczna i pełna zwrotów akcji krwawa jatka z Brytyjczykiem Jamesem "Kolosem" Thompsonem, zakończyła się porażką polskiego gwiazdora, ale Pudzian i tak wynegocjował przed pojedynkiem podwyżkę. Za to starcie dostał 350 tysięcy złotych. Współpraca Pudziana z KSW układała się znakomicie. Dzięki sławnemu siłaczowi popularność federacji rosła. Dlatego Pudzianowski podpisywał kolejne kontrakty i zgarniał kolejne ogromne premie. W 2016 roku za dwa hitowe starcia z Różalskim (porażka) i "Popkiem" (zwycięstwo) dostał w sumie blisko milion złotych. Do tego doszły duże pieniądze od firmy Kosbud za namalowane na ciele Pudziana ogromne reklamy, które można oglądać, gdy siłacz bije się w klatce. Pudzianowski od dawna związany jest z firmą Blachy Pruszyński. Promuje jej produkty, uczestnicząc jako specjalny gość w targach. Inni sponsorzy to Olimp (odżywki), Betfan (bukmacher), Super Glue (kleje). Pieniądze inwestuje w firmę transportową. Jego tiry wożą towar po całej Europie. - Kiedyś, jeszcze jako strongman, dostałem w prezencie ciężarówkę, którą wykorzystywaliśmy w czasie zawodów - opowiadał "Super Expressowi". - Potem stała bezczynnie w garażu. Stwierdziłem, że to bez sensu i że powinna na siebie zarabiać. I tak to się zaczęło. Firma transportowa to ciężki kawałek chleba, ale interes się kręci - mówił. Uwielbia piękne i szybkie samochody. W jego garażu stoją mercedesy, hummer i efektowne lamborghini. - Co po zakończeniu kariery? Będę miał co robić: jedna firma, druga firma, kilka działalności rozpoczętych. Pracy starczy na 24 godziny na dobę - stwierdził Pudzian. Jaki jest majątek Pudzianowskiego? Dowiesz się w naszej GALERII ZDJĘĆ.