Marcin Najman bez wątpienia jest jedną z najbardziej popularnych freak fighterów w Polsce. "Cesarz" w ostatnim czasie przechodził trudny czas, ponieważ po walce z Jackiem Murańskim musiał przejść zabieg, ponieważ doznał kontuzji pękniętego oczodołu. Za pomocą mediów społecznościowych 45-latek przekazał, że czuje się coraz lepiej i nawet rozpoczął trenować. Najman w ostatnim czasie wypowiedział się na temat sytuacji Boxdela i Natana Marconia.
Tym razem "El Testosteron" odniósł się do sytuacji, która miała miejsce na "Face2Face". W programie organizowanym przez FAME MMA doszło do konfrontacji przed walką Adriana Ciosa z Tomaszem Oświecińskim. Były rywal Najmana na samym początku rzucił się na swojego rywala, a całe wydarzenie podsumował "Cesarz" za pomocą mediów społecznościowych.
Marcin Najman uderzył w Adriana Ciosa! "Cesarz" nie ma co do tego wątpliwości
Najman odniósł się do scen w programie "Face2Face" standardowo na swoim profilu na "Instagramie". 45-latek uderzył bez pardonu w Ciosa. - No to ja wam powiem tak moi drodzy. Zażenowany jestem do teraz, że widziałem wczoraj ten program Adriana Unika i Tomasz Oświecińskiego. Oczywiście mówię tutaj o zażenowaniu postawą Adriana Ciota. Osobiście nie wierze, że do tej walki dojdzie, Ciot wykorzysta cały czas antenowy do końca i przed samą walką zgłosi kontuzję. Bukmacherzy mogą obstawiać na 90% zgłosi kontuzję, a to 10% to fakt, że do tej walki wyjdzie, ale skończy na noszach, tak jak w tej walce - w tym czasie Najman dodał urywek ze starcia jego z Ciosem.