Kolejne wyzwanie
W ostatnich tygodniach głośno było o pojedynku Mariusza Pudzianowskiego z przeciwnikiem z Afryki, Bombardierem - ostatecznie jednak walka ta nie doszła do skutku. Na przeszkodzie stanęła bowiem choroba rywala "Pudziana", nabawił się on tuż przed starciem ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego. Fani musieli zatem obejść się smakiem. Ale już za kilka tygodni "Pudzian" stoczy kolejną bitwę, tym razem z Łukaszem "Jurasem" Jurkowskim. Póki co zatem pozostaje mu wyłącznie bardzo solidnie trenować i utrzymywać odpowiedni reżim, aby za kilka tygodni znajdowac się w optymalnej dyspozycji. Taka sytuacja ne przeszkadza jednak Pudzianowskiemu w udzielaniu się także i w innych, pozasportowych obszarach swojego życia, o czym często lubi wspominać za pomocą social mediów.
Robert Kubica ma nowego konkurenta do posady w Formule 1
Tymczasem te własnie kanały były strongman postanowił wykorzystać celem wystosowania do swoich fanów swoistego apelu. A najważniejsze, że odpowiedzieć na to wezwanie może... właściwie każdy! Szczegóły znajdziecie w poniższej galerii zdjęć.