Mariusz Pudzianowski nie boi się swoich odważnych opinii. Były najsilniejszy człowiek świata regularnie komentował przeróżne wydarzenia, ale z czasem bardzo mocno ograniczył się w tej kwestii. W związku z bestialską i nieuzasadnioną napaścią Rosji na terytorium Ukrainy wyrazy sprzeciwu zgłaszało wiele osób. Mariusz Pudzianowski nie zabierał jednak głosu w tej sprawie. W końcu jednak odpowiedział na prośby fanów, uzasadniając czemu tego nie robi. Stwierdził, że raz napisał już prawdę i spotkały go za to przykre konsekwencje.
Pudzianowski napisał, co myśli i został ukarany
"Pudzian" nie ukrywa, że zapewne jego wpis i tak zostałby ocenzurowany. - Pytacie się co ja myślę o obecnej sytuacji, co się dzieje blisko nas? Lepiej abym tego nie mówił, bo chyba nawet przez cenzurę nie przeszłoby - napisał na Facebooku. Dodał też, że ostatnio za napisanie swojego zdania czekały na niego konsekwencje. - Ps: Już ostatnio miałem zablokowany profil miesiąc za powiedzenie co myślę naprawdę - pokazał zrzut ekranu z informacją o ograniczeniach.
NIE PRZEGAP! Mateusz Borek bez litości rozjechał FIFA. Obnażył całą prawdę o "skorumpowanej organizacji" i "zgniliźnie"
Fani napisali, że oni także już spotkali się z ograniczeniami swoich kont w związku z rzeczami, które pisali na profilach. Mariusz Pudzianowski nie zabrał więc głosu w samej sprawie wojny w Ukrainie. Jakie jest jego zdanie? Tego najprawdopodobniej jeszcze trochę nie poznamy!
Mariusz Pudzianowski - OSIĄGNIĘCIA
Mariusz Pudzianowski to jeden z najpopularniejszych sportowców w Polsce. Przez lata wchodził na szczyt sportów siłowych, będąc strongmanem. Od 12 lat świetnie radzi sobie w klatce MMA. Stoczył 24 walki, wygrał 16 z nich. Ostatnio w 16 sekund pokonał potężnego "Bombardiera" z Senegalu.