Mariusz Pudzianowski z pewnością nie ma za sobą najlepszego czasu w karierze zawodnika mieszanych sztuk walki. O ile przegrana z Mamedem Khalidovem nie była wielkim zaskoczeniem, to niektórzy czuli się zawiedzeni tym, jak szybko były mistrz KSW poradził sobie z Pudzianowskim. Kibice byli przekonani, że w kolejnym starciu, tym razem przeciwko teoretycznie łatwiejszemu rywalowi, Pudzianowski poradzi sobie lepiej. Niestety dla fanów byłego strongmana, Artur Szpilka okazał się lepszym zawodnikiem, mimo zdecydowanie mniejszego doświadczenia w MMA. Pudzianowski nie powiedział ostatecznie pas i wciąż stara się utrzymywać formę, a przy tym pilnować swojego zdrowia.
Mariusz Pudzianowski przekazał fanom ważne wieści na temat swojego zdrowia
Mariusz Pudzianowski niezwykle chętnie dzieli się ze swoimi fanami wieściami na temat swoich codziennych zajęć. Niemal codziennie pokazuje, jak wstaje rano i rusza na poranny rozruch, często udostępnia materiały z treningów, ale teraz postanowił podzielić się czymś innym. Jako zawodowy sportowiec Mariusz Pudzianowski stara się sprawdzać w jakim stanie jest jego organizm, aby nie przesadzić z aktywnością.
Jak wyjawił, niedawno udał się do szpitala w Łodzi, gdzie badał swoje serce. – Odwiedziłem Łódź, oddział kardiologiczny. Serwis okresowy. Przegląd serduszka, na jakim etapie jest, żeby dalej sobie trenować, każdy powinien to sprawdzić. Dzisiaj prześwietlili, echo, EKG wysiłkowe, jeszcze na 24 godz. monitoring został podłączony. Trzeba zrobić sobie co jakiś czas taki przegląd, serwis tak zwany, jeżeli bawi się sportem zawodowo – powiedział Pudzianowski w relacji na Instagramie.