Po latach kariery Mariusza Pudzianowskiego zarówno w zawodach strongman, jak i walkach w federacji KSW mogłoby się wydawać, że jeden z najpopularniejszych polskich sportowców nie ma przez fanami żadnych tajemnic. Wciąż jednak pozostaje wiele kwestii, o których internauci mogli nie mieć pojęcia, a raz na jakiś czas Pudzianowski dzieli się kolejnymi informacjami ze swojego życia, chociażby opowiadając o wszystkim, co działo się z jego ciałem w ostatnich latach i najpewniej przyprawiając masę fanów o ciarki. Tym razem gwiazdor KSW postanowił pochwalić się, jak spędza czwartkowe popołudnie 15 sierpnia, kiedy w Polsce obchodzone są dwa święta - Święto Wojska Polskiego oraz Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Były strongman postanowił jednak wykorzystać ten czas, aby zadbać o swoje podwórze i opublikował krótkie nagranie, na którym kosi on trawnik. Szybko pojawiło się pytanie o to, czy uprzednio uczestniczył on w nabożeństwie i jak się okazuje, na odpowiedź Pudzianowskiego nie trzeba było długo czekać.
- A do kosciółka to nie? - zapytała z przekąsem jedna z fanek Mariusza Pudzianowskiego widząc, jak ten zajmuje się pracą w tym ważnym dniu. - Byłem a teraz relaksuje się na kosiarce i 🍺 - odparł szybko były strongman dodając do komentarza emotikonę piwa. Dla wielu katolików praca przy okazji święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest nie do pomyślenia, jednak Pudzianowski na nagraniu w mediach społecznościowych wyznał, że dla niego to swego rodzaju odskocznia od codziennej rutyny i obowiązków.
Już lata temu, w 2008 roku Mariusz Pudzianowski miał okazję przedstawić światu i swoim fanom kwestię podejścia do religii i wiary. Jak wyznał odpowiadając na pytania internautów na łamach "wprost.pl" - Jestem wierzący, ale nie praktykujący - wyznał gwiazdor KSW.
Listen on Spreaker.