Federacja KSW ma w swoich szeregach wielu sportowców, które mogą nazywać się największymi gwiazdami organizacji i w dużym stopniu przyczyniły się nie tylko do jej popularności, ale również rozpowszechnienia w Polsce mieszanych sztuk walki. Jednym z takich zawodników jest oczywiście Mariusz Pudzianowski, który w KSW stoczył już 23 walki, debiutując w 2009 roku. Były strongman i ulubieniec tłumów postanowił podzielić się na Instagramie pewnymi faktami odnośnie tego, jak wyglądały jego początki w KSW. Z okazji zbliżającej się premiery książki Martina Lewandowskiego, czyli jednego z włodarzy KSW, również o początkach federacji, "Pudzian" postanowił dodać kilka słów od siebie na temat pierwszych rozmów pomiędzy organizacją, a siłaczem. Okazuje się, że w tamtym momencie Mariusz Pudzianowski, który obecnie jest gwiazdą KSW i idolem wielu internautów, był strasznie trudnym zawodnikiem do pozyskania i nie miał żadnych skrupułów podczas rozmów z Martinem Lewandowskim i Maciejem Kawulskim.
NIE PRZEGAP: Zobacz odważne zdjęcie narzeczonej Mateusza Gamrota. Pozowała topless
Zobaczcie jak przez lata zmieniał się Mariusz Pudzianowski, klikając w naszą galerię zdjęć poniżej!
Pudzian nie miał litości dla włodarzy KSW
Jak się okazuje, włodarze KSW nie mieli lekko z Mariuszem Pudzianowskim i musieli bardzo się postarać o to, aby siłacz przyjął ich ofertę. "Pudzian" nie należał bowiem do tanich zawodników, a jego oferta miała wręcz odstraszyć włodarzy federacji. - Wtedy, na tamte czasy warunki postawiłem im bardzo mocne, bo mi nie zależało. Byłem mistrzem świata w strongmanie, obecnym Europy i Polski no i żeby wejść tam, to musieli chyba nie wiem... spod ziemi wykopać te swoje finanse, a na tamte czasy, były to jak dla tych chłopaków bardzo duże pieniążki (...) Postawiłem takie warunki zaporowe, żeby się nie zgodzili... Jak na złość, spod ziemi to wyciągnęli - wyznał Mariusz Pudzianowski na swoim Instagramie.
Czytaj: Gromda: tego w telewizji nie pokazali. Boli od samego patrzenia! [TYLKO U NAS]
Zarobki Pudzianowskiego w KSW
Mariusz Pudzianowski dzięki swojej popularności mógł pozwolić sobie na wygórowaną kwotę i po swoim debiucie w KSW z pewnością nie mógł narzekać, że przyjął propozycję federacji MMA. Za swoją pierwszą walkę, podczas której zmierzył się z Marcinem Najmanem, otrzymał bowiem aż 200 tysięcy złotych. To był jednak dopiero początek kariery Mariusza Pudzianowskiego w KSW, a kolejne walki przyniosły "Pudzianowi" podobne lub znacznie większe zarobki za występ w klatce. W 2016 roku, za dwa hitowe starcia z Różalskim (porażka) i "Popkiem" (zwycięstwo) miał dostał w sumie blisko milion złotych.
Zobacz także: Wielka metamorfoza gwiazdy FAME MMA! Fani płakali ze śmiechu, gdy zobaczyli to ZDJĘCIE