Oświeciński zdradził, ile zarobił w ostatnich latach
Dla Tomasza Oświecińskiego walka na FAME 21 będzie debiutem we freak-fightach, ale nie w samej klatce. Kilka lat temu miał on okazję sprawdzić się w mieszanych sportach walki na galach KSW – pod koniec 2017 roku wygrał z Pawłem „Popkiem” Mikołajuwem, ale pół roku później został znokautowany przez Erko Juna. Od tamtej pory Oświeciński nie walczył, ale też nie musiał – sporty walki to jego pasja, a na co dzień zajmuje się on aktorstwem. Na Face2Face przed FAME MMA 21 postanowił on uchylić nieco rąbka tajemnicy na temat swoich zarobków.
Tomasz Oświeciński zarobił miliony nim trafił do FAME MMA!
Tomasz Oświeciński stanął oko w oko ze swoim rywalem Adrianem Ciosem w programie Face2Face, ale też odpowiadał na różne pytania od fanów. Niespodziewanie rozmowa zeszła na pieniądze i Oświeciński wyjawił, ile zarobił przed dołączeniem do FAME MMA, okazało się, że już odprowadzany przez niego podatek to siedmiocyfrowa kwota! – Od 2016 roku zarobiłem pięć milionów złotych i zapłaciłem od tego podatek. To jest milion złotych – wyjawił aktor.
Taka kwota może być imponująca nawet dla wielu zawodników FAME i innych freak-fightowych federacji, którzy potrafią inkasować naprawdę duże wypłaty. Oświeciński zarabia przede wszystkim jako aktor, a grał w bardzo popularnych i kasowych produkcjach Patryka Vegi, takich jak „Pitbull”, „Botoks” czy „Kobiety mafii”. Nie stroni jednak od lżejszych produkcji – pojawiał się w takich produkcjach jak „Klan” czy „Ojciec Mateusz”, długo występował także w „M jak miłość”, a obecnie można zobaczyć go m.in. w „Pierwszej miłości”.