Jan Błachowicz to twardy i zaprawiony w bojach wojownik, który ciężką pracą i spektakularnymi zwycięstwami zapracował na mistrzowską szansę w UFC. Do walki z Dominickiem Reyesem dojdzie 26 września. W związku z tym "Cieszyński Książę" gościł w magazynie "Koloseum" w Polsacie Sport, gdzie miał okazję zobaczyć materiał z wypowiedziami swojej mamy.
Golden Boy gwiazdą KSW 54. Będzie nowym mistrzem KSW w wadze lekkiej? [WIDEO]
- W walce i życiu zawsze trzeba pamiętać, że każda chwila daje nam impuls do tego, by wierzyć, że będzie dobrze, że będzie zwycięstwo, że wszystko jest w naszym zasięgu. (...) Jasiu, jesteśmy z tobą i zawsze będziemy. Niezależnie od tego, co się będzie działo, to wiesz! Trzymaj się - powiedziała pani Krystyna, pokazując zaciśnięte kciuki.
UFC 252: Daniel Cormier przegrał i zakończył karierę. Skrót walki Miocic - Cormier
Powyższe słowa wzruszyły nawet takiego twardziela, jakim jest Błachowicz. - Rodzice nigdy nie odciągali mnie od MMA. Zawsze wspierali mnie w różnych sportach, które uprawiałem. Do dziś mogę na nich liczyć. Bardzo im za to dziękuję - powiedział 37-latek.